Na brzeskim Rynku, już po raz czwarty wielką atrakcją brzeskiej szopki były żywe zwierzęta. Lama, osiołek, kucyk, kózki oraz miniaturowe kurki cieszyły się wielką popularnością, szczególnie wśród najmłodszych mieszkańców gminy. W szopce stanęły figury wykonane przez uczniów gminnych szkół, oraz postacie krakowianek i krakowiaków wykonane przez pracowników Biura Promocji. Strojów do figur regionalnych użyczyły zespoły folklorystyczne Jadowniczan oraz Porębian. W południe, po mszy świętej, ksiądz dziekan Józef Drabik poświęcił szopkę z figurami oraz wszystkich przybyłych mieszkańców, natomiast burmistrz Brzeska Grzegorz Wawryka złożył świąteczne i noworoczne życzenia.Św. Mikołaj miał dla najmłodszych cukierki, oraz złożył solenne zapewnienie, że nie zapomni o prezentach pod choinkę. Odwiedzający szopkę mogli też skosztować czerwonego barszczyku oraz wspaniałych pierogów przygotowanych przez restaurację Galicyjską p. Anny i Kazimierza Kuralów, oraz Zajazd Pawilon. Ilość osób, szczególnie tych najmłodszych, którzy w niedzielę odwiedzili „żywą szopkę” na brzeskim Rynku zaskoczyła nawet Mikołaja i musiał ze swoimi reniferami kilkukrotnie wyprawić się po worki ze słodyczami.
