Wojciech Wojdak po raz kolejny wprawił w zachwyt obserwatorów pływackich Mistrzostw Świata seniorów rozgrywanych w Kazaniu. W finale 800 metrów stylem dowolnym zajął 6. miejsce, powtarzając tym samym wynik z pierwszego dnia zawodów, kiedy to dopłynął do mety na 6. pozycji na dystansie o połowę krótszym. Wojtek uzyskał fantastyczny czas 7:45,90, poprawiając w ten sposób swoje życiowe osiągnięcie sprzed Mistrzostw Świata aż o 7 sekund, co świetnie rokuje przed przyszłorocznymi Igrzyskami Olimpijskimi w Rio de Janeiro. Przy okazji ustanowił nowy rekord Polski należący do Przemysława Stańczyka, a poprawił go o prawie 2 sekundy.
- Takiego pływaka nam potrzeba – piał z zachwytu komentator stacji telewizyjnej Eurosport, kiedy Wojtek z niedowierzaniem spoglądał na telebim prezentujący oficjalne wyniki finału. Już dawno w kadrze Polski nie było pływaka, który na zawodach tej rangi demonstrował taką progresję wyników.
Wychowanek BOSiR Brzesko rozpoczął finałowy wyścig wielce obiecująco. Po pierwszym nawrocie zajmował trzecie miejsce i utrzymywał tę pozycję do 750. metra. Na ostatniej długości basenu nieco opadł z sił, ale i tak zachował ich na tyle dużo, by osiągnąć „życiówkę” marzeń.
Wobec takiej postawy pochodzącego z Maszkienic pływaka należy spodziewać się kolejnego świetnego występu tego zawodnika na dystansie 1500 metrów. Eliminacje odbędą się w sobotę 8 sierpnia (ich początek o godzinie 8.30 czasu polskiego), a finały w niedzielę 9 sierpnia (17.20 czasu polskiego – ceremonia wręczenia medali o godzinie 18.18 czasu polskiego).
Pobierz jako PDF