Ta strona używa plików Cookie. Korzystając z tej strony zgadzasz się na umieszczenie tych plików na twoim urządzeniu
Rozmowa z Markiem Serwinem
19.05.2015

Rozmowa z Markiem Serwinem

MarekSerwin Mamy dużo planów - rozmowa z Markiem Serwinem, przewodniczącym zarządu osiedla Okocimskie.

Bez problemu wygrał Pan wybory na przewodniczącego zarządu, czym przekonał Pan wyborców?

Uważam, że mieszkańcy potrzebowali zmian, wielokrotnie słyszałem głosy, iż na osiedlu brakuje inicjatyw i integracji. I to właśnie były główne hasła, jakimi się kierowałem. Osiedlem oczywiście nie będę zarządzał samodzielnie, jest rada osiedlowa, a oprócz tego chcę zachęcić do działalności mieszkańców z pomysłami.

Jak wyglądać będą działania integracyjne, o jakich Pan mówi?

Będą one polegały głównie na organizacji imprez, szczególnie dla dzieci i młodzieży. Mam na myśli głównie imprezy sportowe, rajdy rowerowe, wycieczki. Mamy na osiedlu znakomite zaplecze lokalowe, jakim jest kręgielnia. Tak się składa, że na naszym osiedlu mieszka kilku nauczycieli wuefistów, których mam zamiar zachęcić współpracy w roli organizatorów i opiekunów.

Duży nacisk kładzie Pan na komunikację z mieszkańcami, jakie Pan ma pomysły?

W budynku kręgielni stanie skrzynka sondażowa, do której będzie można wrzucać listy z wnioskami, uwagami i pomysłami. Mam nadzieję, że ta forma kontaktu zyska popularność i wspólnie będziemy mogli układać plany działalności na osiedlu. Chcę także kontaktować się z mieszkańcami za pośrednictwem forum internetowego.

Wzmożenie planów inwestycyjnych - to priorytet, jakie inwestycje, Pana zdaniem, powinny zostać na osiedlu zrealizowane?

Budowa chodnika przy ulicy Pomianowskiej, zarówno w kierunku Jasienia, jak i Poręby Spytkowskiej. Jest to bardzo popularny wśród pieszych szlak i chodnik jest tam niezbędny, chcę zainteresować sprawą sołtysów Poręby i Jasienia i mam nadzieję, że ta współpraca doprowadzi do realizacji tej niezwykle potrzebnej inwestycji. Konieczna jest także odbudowa drogi za starymi blokami przy ulicy Browarnej. Poważnym problemem, z jakim borykają się mieszkańcy to ogromna liczba samochodów ciężarowych, które nie tylko przejeżdżają Browarną, ale także przy niej parkują. Będziemy zwracać się do dyrekcji browaru o to, aby ta zastanowiła się nad alternatywną drogą dla ciężarówek, bądź zmianą organizacji ruchu. Placu zabaw na naszym osiedlu jest w fatalnym stanie i w jak najkrótszym czasie musimy to zmienić. Gmina obiecuje, że przekaże pieniądze na wyposażenie placu, problem jednak w tym, iż działka należy do spółdzielni mieszkaniowej. Mam nadzieję, że będzie możliwe zawarcie porozumienia, dzięki któremu maluchy doczekają się miejsca, gdzie będą mogły bezpiecznie się bawić.