2 sierpnia w Kazaniu rozpoczęły się Mistrzostwa Świata w pływaniu seniorów. Po raz pierwszy w imprezie tej rangi wystartował Wojciech Wojdak i – jak na debiutanta – spisał się rewelacyjnie. Na dystansie 400 metrów stylem dowolnym dotarł do finału A, w którym zajął wysokie szóste miejsce z czasem 3:46,81. Wcześniejsze eliminacje zakończył na piątej pozycji, osiągając rezultatem 3:46,67 nowy rekord życiowy, poprawiając poprzedni o ponad 2,5 sekundy. Wynik Wojtka jest o tyle zaskakujący, że przed Mistrzostwami Świata legitymował się w tym roku dopiero 28. czasem w gronie 58 kraulistów, którzy przystąpili do rywalizacji. Z reporterskiego obowiązku informujemy, że zwycięzcą został Yang Sun (Chiny).
Przed wychowankiem Brzeskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji jeszcze dwa starty, w których – sądząc po debiutanckim wyczynie – powinien odegrać niepoślednią rolę. 4 sierpnia o godzinie 10.30 czasu polskiego rozpoczną się eliminacje na dystansie 800 metrów. Jeśli awansuje do finału zaplanowanego na 5 sierpnia (a wszyscy wierzymy, że tak się stanie), to jego występ będziemy mogli śledzić na antenie TVP Sport, która transmituje wszystkie sesje MŚ. Wojciech Wojdak ponadto został zgłoszony do wyścigu na 1500 metrów – 8 sierpnia eliminacje i 9 sierpnia finał.
Przypomnijmy, że ten pochodzący z Maszkienic multimedalista Mistrzostw Polski, posiadający w swojej kolekcji także medale Mistrzostw Europy, swoją karierę rozpoczynał w BOSiR pod okiem Marcina Kacera, wytrawnego szkoleniowca, który – choć kuszony przez inne kluby – pozostaje wierny brzeskiej pływalni. Sportowe poczynania Wojciecha Wojdaka wspierali także burmistrz Grzegorz Wawryka i miejscy radni. Szósty kraulista świata na 400 metrów jest aktualnie zawodnikiem Unii Oświęcim, a jego trenerem jest Przemysław Ptaszyński.
Pobierz jako PDF